Młodzi, dorośli czy nastolatkowie – bez względu na wiek malowanie twarzy w ramach zabawy może być bardzo wciągającą rozrywką. Z pewnością potwierdzą to animatorzy zabaw dla dzieci czy przedszkolanki. Dzięki bezpiecznym farbom, kilkoma ruchami młodzik może się przeobrazić w ulubioną postać z bajki czy kreskówki. Dzieciaki wprost uwielbiają także dumnie nosić same podobizny swoich ulubieńców.

Na wszelkie okoliczności, w których trzeba zapewnić rozrywkę większej grupie dzieci – wykorzystanie farb do malowania twarzy będzie świetnym rozwiązaniem. Nie kosztuje dużo, nie zabiera dużo miejsca ani nie wymaga dużego wysiłku ze strony dorosłych. Tak naprawdę wystarczy pokazać dzieciakom farbę, a sposób na zabawę znajdą same. Komu jak komu, ale im akurat kreatywności nie brakuje.

Farby do malowania twarzy na „dorosłej” imprezie? Czemu nie!

Mogłoby się wydawać, że malowanie twarzy farbkami jest czymś zarezerwowanym jedynie dla najmłodszych. Ale czy na pewno? Przecież taki malunek może być świetnym elementem integracyjnym. Przykładowo – podczas imprezy tematycznej z motywem (jak Indianie czy plemiona) można z malowania twarzy uczynić coś na wzór rytuału przyjęcia.

Zasady są proste – każdy kto wchodzi na imprezę, musi się zdobyć na mały chociażby malunek na buzi. Dzięki temu pierwsze lody zostaną przełamane i wszyscy uczestnicy imprezy będę mieli coś, co ich łączy i zachęca do interakcji. Jeszcze ciekawszym pomysłem może być urządzenie mini konkursu na najbardziej kreatywny, groźny czy po prostu wizualnie ciekawy malunek. Niekiedy można się zdziwić, jak duże zaangażowanie budzą tego rodzaju aktywności na imprezach!

Jak poprawnie używać farb do malowania twarzy?

Zanim rozpoczniemy urozmaicanie imprez farbkami bezpiecznymi dla twarzy, warto przyswoić sobie podstawowe zasady ich nakładania. Można to robić palcem – wtedy jednak łatwo stworzyć zbyt grubą warstwę, która może wywoływać dyskomfort. Dodatkowo przy rozsmarowywaniu palcem w farbie tworzą się grudki, które utrudniają cały proces.

Zamiast tego wystarczy wykorzystać specjalną gąbeczkę do malowania. Jej czubek wystarczy pokryć farbą i zacząć nim dotykać skóry twarzy – punkt po punkcie. Później uzupełniamy pominięte miejsca i wedle preferencji nakładamy więcej farby do twarzy lub pozostawiamy taką jej ilość, którą już nanieśliśmy. To wszystko! Żeby pozbyć się farby ze skóry wystarczy umyć ją dokładnie ciepłą wodą z mydłem. Warto uważać, żeby farba nie dostała się wtedy do oczu.