Witaminy dla niemowląt w formie suplementów to temat niejednoznaczny. Z jednej strony ich podawanie może przynieść dla maluchów wiele korzyści rozwojowych, jednak należy pamiętać, że nie powinno się tego robić w sposób dowolny – bez konsultacji z lekarzem – gdyż takim działaniem zamiast pożytku, wyrządza się tylko szkodę dzieciom. Dowiedzmy się zatem, jak i kiedy możemy uzupełniać dietę niemowląt o dodatkowe witaminy?
Dlaczego nie podawać dziecku witamin na własną rękę?
Choć brak witamin może stać się przyczyną wystąpienia u malucha groźnych chorób, równie niebezpieczny dla jego organizmu jest ich nadmiar. Podając dziecku suplementy w sposób niekontrolowany, możemy go zatem nieświadomie podtruwać. Przykład może stanowić przekroczenie dawki witamin: A, E i D, które nie rozpuszczają się w wodzie i nie są wydalane wraz z moczem dziecka. Witaminy te mają tendencję do gromadzenia się w organizmie, przez co w szybki sposób mogą stać się toksyczne dla dzidziusia. Nadmiar witaminy A i E, może powodować u niemowlaka: ból głowy, biegunkę, nudności, a także utratę apetytu, z kolei zbyt duża ilość witaminy D, przyczynia się do wystąpienia: kłopotów z nerkami, nadciśnienia i zaburzeń rytmu serca. Dlatego też, zanim podamy dziecku witaminy dla niemowląt, zawsze powinnyśmy się skonsultować z lekarzem, który wyznaczy dla niego bezpieczną dawkę.
Witamina D i K
Noworodki i niemowlęta bardzo potrzebują witaminy D, która zapobiega rozwojowi krzywicy oraz jest niezbędna, by miały one mocne kości i zęby. Witamina ta chroni także bobasy przed wystąpieniem u nich wielu groźnych chorób, które mogą ujawnić się dopiero w przyszłości. Ponadto, do prawidłowego rozwoju maluchów bardzo potrzebna jest witamina K, która ma za zadanie chronić organizm bobasa przed wewnętrznymi krwawieniami. Niestety, pokarm matki zawiera zbyt małą dawkę witamin D i K, dlatego też w przypadku najmłodszych, bardzo potrzebna jest dodatkowa suplementacja tych związków. Decyzja o tym, kiedy zaczniemy podawać dziecku witaminę D, zależy od tego, czy przyjmowałyśmy ją w ostatnim trymestrze ciąży. Kluczowe znaczenie w tym względzie ma także sposób żywienia dziecka. Jeśli karmimy piersią i nie otrzymywałyśmy witaminy D w III trymestrze ciąży, powinnyśmy zacząć podawać maluchowi witaminę D już od pierwszych dni jego życia, w dawce 400 jednostek na dobę (zwykle jest to 1 kropla). Jeżeli natomiast przyjmowałyśmy witaminę D w III trymestrze ciąży, warto przełożyć ten moment na trzeci tydzień życia dziecka. Ponadto należy zaznaczyć, że niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym nie wymagają dodatkowego podawania witaminy D, o ile ilość spożywanego przez nie mleka, pokrywa w całości ich dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę. A co z witaminą K? Zalecenia polskich specjalistów są w tej kwestii jednoznaczne. Wszystkie noworodki i niemowlęta, które są karmione piersią – poza jednorazową dawką, podaną tuż po urodzeniu – powinny spożywać witaminę K, w okresie od drugiego tygodnia życia do ukończenia trzeciego miesiąca.
Bezpieczne suplementy
Gdy dieta naszych dzieci nie zapewnia im odpowiedniej dawki witamin, są one chore lub osłabione po niedawno przebytej infekcji – w porozumieniu z pediatrą – możemy zdecydować się na podanie im bezpiecznych preparatów, zawierających pełen zestaw witamin, niezbędnych do prawidłowego rozwoju niemowląt. Pamiętajmy jednak, aby sprawdzić, czy tego rodzaju środki, zapobiegają także hiperwitaminozie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.